Po byciu z babcią nie mogę rozpoznać mojego dziecka. Słodki chłopiec zmienił się w nerwowego zrzędę

Nie bez powodu słowo “teściowa” kojarzy się z nieco nieprzyjemnymi zwrotami. Na przykład “straszne”. Ale to, co miałem, nie było tak straszne, jak “kompletny koszmar”.

Musiałem pilnie wyjechać na kilka dni. Nie było z kim zostawić syna. Napisałem dokładną instrukcję. Ścisłe zasady dotyczące opieki nad dzieckiem były przestrzegane. Mój Staś niedawno skończył 1,5 roku. Był bardzo mały. Niestety jednak sposób wychowania babci wpłynął na niego negatywnie.

Na kartce napisałem także instrukcje dla mojej babci. Sporządziłem jasny plan dnia – kiedy wstaje, co je, kiedy idzie spać, itp. Oczywiście podkreśliłem i zakreśliłem najważniejszy szczegół: dziecko miało alergię na niektóre produkty.

Możesz myśleć, że się czepiam, ale posłuchaj, co się później stało. Szczerze mówiąc, lepiej byłoby zostawić go w spokoju (żartuję) niż z taką babcią.

Nie poznałem syna. Okazuje się, że babcia wyrzuciła wszystkie ulotki z instrukcjami. Wychowywała czwórkę dzieci i uznała, że dekrety jej nie obowiązują. Strasznie krzyczała na syna. A my z mężem nigdy nie podniesiemy głosu na Stasia. Trząsł się przez tydzień po “miłym czasie spędzonym ze słodką babcią”.

Kiedy myłam naczynia, pobiegł do łazienki i zamknął drzwi. Głośne dźwięki miały silny wpływ na jego układ nerwowy.

Karmili syna tym samym jedzeniem, które jedli inni członkowie rodziny w domu. Dzięki Bogu nie wystąpiła alergia. Staś nie zasypiał w ciągu dnia. Zamiast tego babcia nakarmiła go podwójną porcją jedzenia. Chyba zależało jej na tym, żeby był najedzony i w żaden sposób nie schudł.

Reżim Stasia został jeszcze bardziej naruszony. Wcześniej o godzinie 9 już spał.

Teraz zasypiał o godzinie 12:00. Zamiast dziecięcych kołysanek, puszczała mu programy rozrywkowe z głośną muzyką. Teraz mój syn nie może zasnąć bez telewizora. Próbujemy to naprawić, ale jak na razie jest to trudne. Musisz słuchać programów rozrywkowych ze skaczącymi klaunami przez trzy godziny.

Wyciągnąłem zatem odpowiedni wniosek. Staś odwiedzi swoją babcię dopiero w wieku 18 lat. Moja cierpliwość się skończyła. A ty, jak sobie radzisz z teściową?

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.  

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *