Nazywam się Andrzej i mam 41 lat. Miałem żonę i dwójkę dzieci. Żyliśmy razem dobrze, ale potem zakochałem się w mojej młodej koleżance. Przez pół roku ukrywałem ten związek. Ale potem postanowiłem powiedzieć żonie wszystko i się rozwiedliśmy. Od tamtej pory zamieszkuję z Emmą.
Tak bardzo ją kochałem! Stała się dla mnie wszystkim! Dzięki niej poczułem się młodszy. Byłem gotów zrobić wszystko, aby być z nią i sprawić, by była szczęśliwa. Miałem takie wspaniałe plany na przyszłość!
Jednak po roku związek zaczęłam słabnąć. Zrozumiałem, że nie kocham jej już tak mocno, a ona również oziębiała się w stosunku do mnie. Z naszej miłości i romantycznego związku zostało prawie nic.
Dwa tygodnie temu mieliśmy kłótnię, a Emma wyrzuciła mnie ze swojego mieszkania. Nie chciałem wracać do żony, więc od dwóch tygodni mieszkam z moim przyjacielem, który niedawno rozwiódł się ze swoją żoną.
Trzy dni temu dowiedziałem się przerażającej prawdy: moja ukochana Emma ciągle mnie zdradzała. Ta wiadomość mnie kompletnie zszokowała..
Mimo to wciąż ją kocham, i gdyby mnie o to poprosiła, zaakceptowałbym ją z powrotem w mgnieniu oka. Nigdy nie kochałem nikogo tak bardzo jak Emmę.
Długo zastanawiałem się, co mam zrobić. Czy powinienem wrócić do żony i dzieci? Jednak już nie kocham mojej żony. Nie widzę jak moglibyśmy być razem w takiej sytuacji.
A może powinienem spróbować zapomnieć o Emmie, która mnie ciągle zdradzała, i spróbować zacząć nowe życie?
Rozumiem, że zdradziłem żonę i dzieci, a oni być może mi tego nie wybaczą. Poza tym, nie kocham już mojej żony. Więc nie ma sensu wracać do niej. Ale tak bardzo boję się samotności. Po prostu nie wiem, jak dalej żyć.
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.
