Czy jest szansa na przekształcenie synka matki? Może lepiej od razu ubiegać się o rozwód… Co mam zrobić?

Co myślisz, czy matka jest ważniejsza od żony? Rozumiem, że rodzice odgrywają istotną rolę w życiu każdego z nas, matka wychowała twojego męża, włożyła wiele wysiłku. Zgadzam się z tym. Ale zawsze uważałam, że powinno być równouprawnienie, nigdy nie myślałam, że zawsze będę na drugim miejscu dla swojego ukochanego.

Mój mąż sam mówił przed ślubem, że priorytety w życiu się zmieniają. Najpierw mama, potem żona, a potem dzieci. Teraz dostaję coś zupełnie innego. Nie sądzę, że teściowa będzie gotowa oddać swoje miejsce na “tronie”.

Mój ukochany pracuje zdalnie, więc teraz ma jeszcze więcej wolnego czasu. Pracuje nad projektem na zagranicznym rynku, ale nie ma konkretnych godzin pracy. Pracuje trochę i gra w gry. Cały czas jest przy mamie, w jednym pokoju. Na początku siedziałam z nimi, ale nudziło mnie to. Nie oglądam telewizji, a mamusia zajmuje telewizor, a głupie programy nie mnie nie interesują. Mogę siedzieć przy telefonie w moim własnym pokoju.

A więc spędzam cały czas sama, a on nawet nie podejdzie i nie zapyta, czy wszystko w porządku. Podchodzi tylko wtedy, gdy potrzebuje czegoś (rozumiesz). Oto jego harmonogram dnia: rano wstaje, idzie do salonu do komputera i swojej mamy, siedzi tam do wieczora (pracuje lub gra w gry), wieczorem idzie albo na siłownię, albo z przyjaciółmi gdzieś. Wraca do domu i znowu do swojej mamy. A ja tu całe dnie jestem sama, nie jestem mu potrzebna. Czuję się jak obca w tym domu. On jest zdziwiony, dlaczego zawsze jestem niezadowolona.

Być może coś źle robię? Poradź, proszę! Próbowałam rozmawiać z mężem, na początku mówił: “Tak, masz rację, poprawię się” – i znów wszystko zaczyna się od nowa.

Mąż przyzwyczaił się, że jego mama cieszy się z wszystkiego. Poszedł do sklepu – i już jest szczęśliwa po niebiosa. I tak w innych przypadkach. Oczekuje, że ja też będę tak entuzjastycznie reagować na każdy jego krok, ale nie widzę w tym sensu. Kto się cieszy lub mówi “dziękuję” za to, że płacę za rachunki czy wykonuję inne obowiązki domowe? Wszystkie te obowiązki leżą teraz na mnie. Wydaje mi się, że nie może oderwać się od spódnicy matki, bo dla niej zawsze jest idealny. Nigdy nie prosi jej o nic, nie mówi, co należy zrobić. Ale jesteśmy rodziną, nie mogę dźwigać wszystkiego sama. Logiczne jest, że będę miała pewne oczekiwania co do podziału obowiązków rodzinnych. Nie jestem jego mamą! Poza tym czasami po prostu chciałabym leżeć z nim i obejrzeć film, ale on chętniej spędza czas z mamą.

Co mam teraz zrobić?

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.  

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *