Mieszkam z mężem 10 lat i wychowujemy 8-letnią córkę. Do niedawna byłam przekonana, że u nas wszystko jest w porządku, ale kilka dni temu wydarzyło się coś, co wywróciło mój świat do góry nogami.
Niedawno był nasza rocznica ślubu. Przez kilka miesięcy odkładałam pieniądze, bo chciałam mężowi zrobić niespodziankę – kupić smartfon.
Kilka dni przed naszym świętem sprzątałam w domu i przypadkiem znalazłam w szafie męża złote kolczyki.
Bardzo się ucieszyłam, bo kolczyki mi się spodobały, od dawna o takich marzyłam i byłam pewna, że mąż kupił je dla mnie.
I jakie było moje zdziwienie, gdy rano wręczyłam mężowi smartfon, a w zamian dostałam pudełko czekoladek i zapewnienia, że jestem najlepszą żoną na świecie.
Nie mogłam zrozumieć, co się dzieje, gdzie są kolczyki, więc postanowiłam poczekać do wieczora. Pomyślałam, że może mąż szykuje mi niespodziankę na wieczór.
Przygotowałam uroczystą kolację, ale nic się nie wydarzyło, nawet kwiatów mi nie podarował. Po prostu zjedliśmy kolację i poszliśmy spać.
Następnego dnia rano pojechałam do męża do pracy i tam znalazłam odpowiedź na swoje pytanie. Jedna młoda koleżanka z pracy miała na sobie moje kolczyki, te same, które znalazłam w szafie.
Nie mam wątpliwości – mój mąż ma romans! Inaczej po co byłby darował tej dziewczynie takie drogie prezenty?
W zbieg okoliczności też nie wierzę, bo przecież nie mogła ona kupić sobie takich samych kolczyków przypadkiem.
Boję się zacząć rozmowę z mężem, bo nie wiadomo, jak to się skończy. A co jeśli powie mi, że odchodzi z rodziną?
A przecież mamy dziecko, które potrzebuje ojca. I mieszkanie kupiliśmy razem, dopiero niedawno spłaciliśmy długi. W przypadku rozwodu mieszkanie trzeba będzie podzielić.
To wszystko jest takie trudne! Od myśli, co mam teraz zrobić, nie mogę spać w nocy. Nigdy nie myślałam, że znajdę się w takiej trudnej sytuacji.
Co robić? Udawać, że nic nie wiem, czy porozmawiać z mężem?
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.