Na początku dziewczyny marzą o małżeństwie, a po osiągnięciu tego, czego pragnęły, niektóre zdają sobie sprawę, że wszystko dzieje się nie tak, jakby chciały. Niektórzy starają się starannie ukryć niezadowolenie z życia rodzinengo, inni otwarcie o tym rozmawiają (co uważam zresztą za duży błąd) – wszystko zależy od skłonności kobiety do wynoszenia śmieci z domu lub jej braku.
Jednak zauważyłam, że wszystkie przedstawicielki płci pięknej, naprawdę szczęśliwe w związku z mężczyzną, łączy jedna cecha.
Nie jest to tajemnicą, że wszystkie kobiety są bardzo emocjonalne i jeśli coś idzie nie tak, jak by chciały, czasem niejasne uczucia wychodzą na zewnątrz. Obserwując swoje przyjaciółki, zrozumiałam jedno: kobieta, która jest szczęśliwa w związku z mężczyzną, promieniuje spokojem.
To przejawia się we wszystkim: w pracy, w kontakcie z dziećmi i partnerem, w sprawach domowych. Nie dąży do samopotwierdzenia na czyimś tle i nie próbuje żyć zgodnie ze stereotypami – po prostu cieszy się tym, co się dzieje.
Kobieta jest spokojna, gdy obok niej jest osoba, bliska jej duchem i postrzegająca świat podobnie – w takich związkach zawsze panuje harmonia.
Jednak nie myl spokoju z obojętnością, co wskazuje na przeciwność – pełne niezadowolenie kobiety we wszystkim, co dzieje się w jej domu. Obojętność to pełna obojętność na to, co robi lub mówi mężczyzna, nie jest nią nawet zainteresowana, czy jest wierny czy nie.
Obojętność u kobiet nie pojawia się bez powodu. Zawsze jest wynikiem braku szczęścia w związku, jedności między ludźmi i zrozumienia. W takich warunkach nie ma mowy o harmonii.
Jeśli widzę obraz idealnej rodziny, ale wiem, że kobieta nie zagłębia się w życie codzienne i nie stara się spędzać jak najwięcej czasu z mężczyzną i dziećmi, starając się zamiast tego zajmować się innymi sprawami, od razu rozumiem, że w tej rodzinie wszystko nie jest tak gładko, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Obserwujcie swoich znajomych, i jestem pewna, że się ze mną zgodzicie.
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.