Niedawno słyszałem o mamie, która była gospodynią domową. Pewnego wieczoru wyruszyła na spotkanie, a jej mąż i starsza córka postanowili, że posprzątają kuchnię, aby sprawić mamie przyjemność. Rozpakowali wszystko jedzenie, wytrzeźwili wszystkie stoły, umyli wszystkie garnki i posprzątali je, włożyli naczynia do zmywarki i uruchomili ją. Zamieć i wytrzeć podłogi, a potem usiedli i czekali na jej powrót.
Po dwóch godzinach wróciła ze spotkania, zdjęła płaszcz, powiesiła go na wieszaku, przeszła przez kuchnię do salonu, chwyciła pilota od telewizora i zaczęła oglądać jakiś program telewizyjny. Podeszli do niej i stali obok.
Wreszcie poczuła, jak patrzą na nią, podniosła głowę i powiedziała: “Co?”
Jej mąż powiedział: “Kuchnia”.
“Kuchnia, co?”
“Kuchnia, posprzątaliśmy kuchnię. Czy nie zauważyłaś? Świeci, posprzątaliśmy ją”.
Kobieta odpowiedziała: “Tak, zauważyłam. Niewdzięczna praca, co nie?”