Czy córka powinna poświęcać siebie dla swoich starszych rodziców? Historia z smutnym zakończeniem

W klasie mojej córki była starsza mama. Nadal świetnie chodziła i potrafiła zadbać o siebie, ale zaczęła dzwonić w nocy i wcześnie rano, mówiąc: “córeczko, przyjdź, źle się czuję”.

Tak córce trzeba było przychodzić o drugiej w nocy, o siódmej rano i potem iść do pracy o ósmej.

I tutaj już Wszechświat zaczął dawać sygnały, że czas się zatrzymać.

Pierwszym sygnałem był upadek, w wyniku którego córka złamała rękę. Dopiero po pół roku – złamanie nogi. Od października wróciła do szkoły, a podczas ferii mama znowu zaczęła prosić, żeby przyjść i pomóc, i znowu w nocy.

W rezultacie córka zachorowała na dwustronne zapalenie płuc, powikłania i śmierć. Tak zmarła piękna i dobra osoba, która po feriach nie wróciła już do szkoły. Jej klasa, razem z moją córką, długo płakała po jej śmierci.

Zanim minęło 40 dni od śmierci pierwszej córki, mama zaczęła dzwonić do drugiej córki i prosić o przyjazd, pod pretekstem, że źle się czuje. Ale druga córka powiedziała, że nie przyjdzie, a mama zaczęła płakać i robić awanturę: “Nie kochasz mnie, nie cenisz, oto wezmę i umrę”.

W odpowiedzi córka powiedziała: “Siostra zawsze przychodziła do ciebie, a teraz już nie żyje. A ja nie chcę umierać przez ciebie. Rano idę do pracy, a po pracy przyjadę do ciebie. Możesz sobie zadzwonić po karetkę, skoro możesz do mnie dzwonić.”

Od tego czasu minęło 15 lat, a mama wciąż żyje! Nie umarła bez nocnych przyjazdów! Wnioski możecie wyciągnąć sami.

Tym, którzy uważają to za niewłaściwe, po prostu nie rozumieją i nigdy nie opiekowali się ciągłą dobą starszymi ludźmi z demencją. Myślą, że rodzice oddają normalnych ludzi do domu opieki dla osób starszych, którzy są trzeźwi myślący i potrafią samodzielnie się obsłużyć.

Gdy oddają staruszków do pensjonatu, zwłaszcza płatnego, to chodzi o własne przeżycie, żeby nie umierać wcześniej niż 90-letnia babcia. Ponadto człowiek nie jest w stanie 24/7 opiekować się osobą starszą, bo ma pracę i rodzinę, a opiekunki kosztują sporo. Jednak społeczeństwo u nas tylko potrafi potępiać, nie zastanawiając się nad wieloma sprawami.

W naszym kraju mentalność jest taka, że wszyscy powinni cierpieć. Lepiej niech człowiek umrze, niż odda babcię czy dziadka do pensjonatu z całodobową opieką.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.  

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *