Uboga krewna przyszła na bogate wesele. Goście śmiali się z niej, ale pod koniec przyjęcia zaczęli jej zazdrościć.

Na bogatym weselu biedna kobieta została pogardliwie wyśmiana. To było wykwintne wesele, więc zebrano wszystkich swoich krewnych, nawet tych najdalszych.

Ta ciotka siedziała otoczona damami ubranymi w diamenty. Kobiety przechwalały się w szczególny sposób, wiesz, kiedy wydają się deprecjonować to, co mają. Ale w rzeczywistości się tym chwaliły.

Lexus zużywa dużo benzyny i jest trudny do zaparkowania. Na Malediwach w tym roku były rozczarowania. Czteropiętrowa rezydencja jest trudna w utrzymaniu. Życie jest ciężkie!

A ta pięćdziesięcioletnia kobieta z kucykiem potrząsała swoimi lokami i uśmiechała się entuzjastycznie. Naprawdę podobało jej się wesele i naprawdę podobały jej się piękne panie.

Podobało jej się jedzenie, jadła z apetytem. I podobała jej się muzyka, potrząsała głową w rytm, więc jej loki się trzęsły. Ubrana była w zieloną sukienkę z lureksu z plastikowym kwiatkiem. Jak elegancko!

Wysłuchała chełpliwych narzekań, a potem odezwała się z radością. Że też jej się kiedyś źle żyło. Też miała problemy, mnóstwo problemów! A teraz wiedzie wspaniałe życie. Świetnie jej się powodzi. Otrzymuje rentę za pracę w sklepie z gorącymi towarami, dostała też pracę jako konduktorka w pociągu.

To takie interesujące: cały dzień podróżujesz, komunikujesz się, pomagasz ludziom. A ja mam tyle pieniędzy! Nie masz czasu ich wydawać. Idziesz do sklepu, możesz kupić absolutnie wszystko. Wszystko, czego dusza zapragnie!

Jeśli chcesz pierogi, idziesz i kupujesz pierogi. Jeśli chcesz kiełbaski, możesz kupić kiełbaski! Jeśli chcesz pizzę, możesz kupić pizzę. Każdy rodzaj lodów. A nawet ciasto, jakby to było święto. Możesz kupić kawałek ciasta każdego dnia. I możesz kupić tyle chleba, ile chcesz!

W swojej kuchni, gdzie mieszka, wytapetowała ją i kupiła wspaniałe zasłony. W pokoju mieszkają jej dwaj synowie i starsza pani, a w kuchni urządziła luksusowy kącik.

Wszystkie kobiety wzdrygnęły się i spojrzały na siebie. Ale kobieta nie zauważyła tego i uśmiechnęła się. A potem poszła tańczyć z przyjemnością.

Starszy mężczyzna o srebrnych skroniach odwiózł ją do domu srebrnym samochodem, naprawdę pięknym samochodem. Był przystojnym mężczyzną, dyrektorem fabryki.

Wszystkie kobiety patrzyły na niego z nadzieją i były zafascynowane jego zachowaniem. I były rozczarowane tym, kogo postanowił podwieźć! Żebrzącą starą kurę-konduktorkę! A potem się z nią ożenił, z tą biedną starą żebraczką.

Ona nie jest biedna. Ta kobieta jest bogata. Myślała, że jest. I szczęśliwa. Tak właśnie myślała. Więc niech tak będzie, prawda?

Tańczyła z pasją. A sukienka do niej pasowała. I jej uśmiech. Mężczyźni to lubią. I ktoś na górze też to lubi. Często tak się zdarza.

Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.  

Related Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *