W swoim życiu popełniłem jedną wielką błąd, ale już niczego nie zmienię. Żona nie zniesie zdrady, a kochanka jest ze mną w ciąży.
Stałem się stałym klientem w dziale gotowych dań. Ratują mnie przed głodem, bo z taką żoną jesteś na niego skazany. A dla Lisy kupuję różne kaprysy. Ona nosi w sobie nasze dziecko, więc teraz nie mam do niej pretensji o to. Jej głównym obowiązkiem jest nie wychodzić z salonów urody, żeby nie stracić wagi w czasie ciąży.
Marzę chociaż raz jeszcze poczuć smak barszczyku Oksany, aromatycznych pierogów czy zapiekanek. Wszystko jej wychodziło przepysznie. Oksana, to moja była żona, którą okrutnie zdradziłem dla zapatrzonej w siebie lalki. Jak kiedyś było dobrze. Wracam z pracy do domu, gdzie czekała na mnie kochająca i troskliwa żona. Dzieci były szczęśliwe, przybiegały, żeby mnie przytulić. Wszystko było zadbane i czyste. Przebierałem się i od razu do stołu. A tam po prostu raj. Za każdym razem wszystko świeżo przygotowane, jak mówią – pierwsze danie, drugie danie i deser. A jakie desery ona robiła, to był cud.
W naszym domu zawsze panował porządek i przytulność. Jak ja mogłem być takim głupcem! Porzuciłem żonę, bo uważałem, że nie dba wystarczająco o swój wygląd, a Lisa na jej tle wydawała się prawdziwą supermodelką. A mojej żonie po prostu brakowało czasu na wizyty w salonach urody, bo troszczyła się o mnie i dzieci. I oszczędzała moje pieniądze – wszystko dla rodziny. Chodziła w wygodnych ubraniach, ale jej figura nadal była doskonała. Nawet po urodzeniu dwójki dzieci. Ona jest prawdziwą pięknością nawet bez tych wszystkich zabiegów.
A Lisa to jak przepaść bez dna – ile byś jej nie dał pieniędzy, wszystko wyda na siebie. Byłem oślepiony namiętnością, że nie zauważyłem, jak fałszywa jest jej uroda. Gdyby nie kosmetyki i droga pielęgnacja, może nigdy nie zwróciłbym na nią uwagi. A tak dałem się zwieść smukłym nogom w krótkiej spódniczce.
Jak sobie przypomnę, jak Oksana z dumą odeszła do innego pokoju, kiedy powiedziałem, że odchodzę od niej, to nigdy sobie tego nie wybaczę. Teraz muszę sam dbać o nową rodzinę. Ale nie przestaję myśleć o tym, co straciłem. Dzieci i była żona ciągle są przede mną. Jak mogłem zamienić prawdziwe szczęście na prymitywną egoistkę?