Kto z nas nie zastanawiał się nad niesprawiedliwością tego świata?! Otwierasz duszę przed kimś, a on cię zdradza. Troszczysz się o kogoś, a on wsadza cię na swoją głowę.
Dlaczego nikt nie zauważa i nie docenia dobrych czynów? Ludzie po prostu zamykają na nie oczy.
Dlaczego za szczere chęci pomocy może się wylądować z plwociną w twarzy? Czym sobie na to zasłużyłeś? I czy naprawdę powinieneś ciągle robić dobre rzeczy? Czy warto?
Ta przypowieść może odpowiedzieć na twoje pytania. Mądrze i trafnie!
“Pewnego razu do domu starszego mądrego człowieka przyszła młoda kobieta, która, płacząc, opowiedziała mu swoją historię.
— Nie wiem, jak żyć… — powiedziała drżącym głosem. Całe swoje życie podchodziłam do ludzi tak, jak chciałabym, żeby oni się do mnie odnosili. Byłam z nimi szczera i uczciwa. Starałam się pomagać, nie oczekując niczego w zamian. Ale zamiast tego ludzie po prostu mnie wykorzystywali i śmiali się za moimi plecami. To bardzo boli, i jestem przerażająco zmęczona. Proszę cię, powiedz mi, co mam robić?
Mądry mężczyzna cierpliwie wysłuchał jej i powiedział:
— Zdejmij ubranie i wyjdź na ulicę nago.
— Przepraszam, ale pewnie żartujesz! — zawołała. Jeśli wyjdę nago, wszyscy zaczną się ze mnie śmiać i na mnie szydzić!
Mądry mężczyzna nagle wstał, otworzył drzwi i położył lustro na stole.
— Wstydzisz się wyjść nago, ale jakoś nie boisz się chodzić z odsłoniętą duszą! Masz ją otwartą jak te drzwi. Pozwalasz absolutnie każdemu na dostrzegane w niej! Ale dusza to lustra i dlatego możemy zobaczyć siebie w duszy innych ludzi. I jeśli ludzie widzą w cnotach odbicie niedoskonałości swoich wad, starają się cię oszukać, upokorzyć, obrazić. Nie każdy ma odwagę przyznać, że ktoś jest lepszy od niego.
— Co mam w takim razie zrobić? Jak mogę to zmienić, jeśli nie zależy to ode mnie? — zapytała.
— Chodź ze mną. Chcę ci coś pokazać… To mój ogród. Te kwiaty kwitną w nim od wielu lat, a ja się nimi opiekuję. Ale nigdy by się nie rozwijały dla kogoś, kto nie troszczył się o nie.
I ucz się od natury. Popatrz na te wspaniałe kwiaty i postępuj tak, jak one — otwieraj swoją duszę tylko dobrym ludziom. Unikaj tych, którzy łamią twoje płatki i zacieniają je przed słońcem. Chwasty te rosną lepiej niż kwiaty, i nie możesz z tym nic zrobić.
W świecie jest wiele brudu i zła. Ale ten, kto chce, pozostaje czysty… Bądź uczciwy przed sobą i innymi. Jednak pamiętaj: nie rzucaj perł przed wieprze. To nie pomoże ani im, ani tobie.
Wiele osób dzieli się z nami swoimi historiami, aby dowiedzieć się, co inni o tym myślą. Jeśli masz swoją opinię lub sugestię dotyczącą tej historii, proszę napisz ją w komentarzach na Facebooku.